Aktualności

ADWENTOWE STORY

Szalik jaki jest, każdy widzi!
Nie zimowy, ale sportowy!
Nie byle jaki, pierwszy z brzegu – ale nasz: ‘Korony Kielce’!
Nie jestem bowiem za tymi z Krakowa, ani za tymi z Warszawy!

Cudze chwalicie, swego nie znacie…

Adwent to szczególny czas poznawania i chwalenia „swego”, czas poznawania i przypominania sobie Ewangelii. Czas stawiania znaku równości pomiędzy naszym życiem a Ewangelią. W tym trudzie odnajdywania na nowo dróg Ewangelii nie wolno nam być tylko kibicami. Widzowie /kibice/ tylko patrzą, przyglądają się. Biją brawo gdy „nasi” trafią w poprzeczkę i mówią brzydkie słowa, gdy sędzia wlepi „nam” czerwoną kartkę albo odgwiżdże spalonego. Ale kibic, który tylko patrzy, nie jest dzięki temu wcale bardziej wysportowany. Podobnie jak samym patrzeniem na smakowite jedzonko nie zaspakaja się głodu. Z patrzenia jeszcze niewiele wynika…

Otóż, nie możemy zostać takimi adwentowymi kibicami, którzy tylko patrzą na to, co dzieje się wokół nas. Adwent to bowiem radosny czas, w którym radośni ludzie oczekują na nadejście radosnych świąt. Oczekiwanie nie jest męczące ani nudne: oto młody chłopak czeka na swą ukochaną – ona jest jego ósmym cudem świata. Mijają lata, nieraz mija i miłość. I zamiast „moja kochana”, słyszymy tylko „moja stara”. Czuwać mamy, aby nie utracić tego wielkiego skarbu, którym jest nasza wiara.

Cudze chwalicie, swego nie znacie…
Czuwać mamy, aby nie popaść w największy grzech – grzech przyzwyczajenia. Nie wierzę w siebie, nie będę już lepszy ani gorszy, nic nie warto czynić… Adwent to oczekiwanie na działanie – niechaj coś się wydarzy, coś zacznie się dziać! Adwent to nadzieja. Na co czekamy? Na choinkę, gwiazdkowe prezenty, na karpia, co okiem mruga?

Cudze chwalicie, swego nie znacie…
Adwent to czas, by myśleć o Bogu. Ponoć w Polsce istnieje ponad trzysta rozmaitych sekt. Dlaczego ja jestem katolikiem? Dlaczego idę za Jezusem? Czy rzeczywiście ta droga jest prawdziwa? Kard. Stefan Wyszyński mówił, że ocalenie nasze nie przyjdzie ze Wschodu czy Zachodu, nie przyjdzie z Londynu lub Moskwy, ale musi narodzić się w naszych sercach.

Adwent to czas czuwania: trzeba czuwać, czyli stać na straży, strzec wielkiego skarbu. Tym cennym darem jest nasza wiara, która pozwala napełniać nam swe serca prawdziwą radością. I dlatego zawiązuję mocno węzeł. Aby nie zapomnieć. Aby pamiętać.

Ewangelia radości – noc Bożego Narodzenia już blisko.

  • Liturgia dnia

  • Msze Święte

    W niedziele i święta:
    8.00, 10.00, 12.00 i 17.00
    W tygodniu:
    17.00

  • Spowiedź

    codziennie 30 min. przed Mszą świętą

    w niedziele – w czasie Mszy świętej

  • Kancelaria Parafialna

    Najlepiej po prostu przyjść na Mszę świętą o godz. 17:00. Po liturgii pomodlić się jeszcze chwilę jakąś „białogońską” modlitwą, np. PRZEMIEŃ NAS, PANIE,/ PRZEMIEŃ NAS, PANIE JEZU,/ PRZEMIEŃ NAS, PANIE JEZU CHRYSTE,/ I ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI, a potem śmiało wkroczyć do zakrystii… Znajdziemy tam jakiegoś pomocnego duszpasterza. Gdyby nikt nie nie okazał nam zainteresowania, to zawsze można sięgnąć po tajemniczą i niezawodną broń: zawołać „SOLO DIOS BASTA”, to na pewno poskutkuje!
    (wejście do kancelarii od ul. Fredry, obok zielonej kapliczki Świętej Joanny Beretty Molli)

  • RSS Diecezja Kielecka

  • Polecane

  • Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.