W każdy poniedziałek na salce parafialnej można „poczytać” fragment inspirującej książki. Wystarczy przyjść ok. 17:30 i…
… samodzielnie zanurzyć się w lekturze (albo)
… z grupą znajomych przeczytać jeden rozdział, a nawet dwa – wówczas wyznaczamy do czytania osobę z najlepszą dykcją (albo)
… po prostu zabrać lekturę do siebie (wypożyczamy książkę za odpowiednią opłatą: jeden tydzień wypożyczenia = odmówienie 3 razy modlitwy „JEZU, UFAM TOBIE”, najlepiej przed starym kościółkiem).
Warto sięgnąć do autobiografii ks. Patricka Peytona, pt. Wszystko dla Niej, którą polecają –
ks. Dominik Chmielewski: Matka Boża powiedziała, że ostateczna walka między Bogiem a szatanem rozegra się o rodzinę. Ksiądz Patrick Peyton, szaleniec Matki Bożej z różańcem w ręku, uczynił z posługi kapłańskiej wspaniałą pasję zdobycia dla Boga i Maryi każdej rodziny. Polecam ks. Peytona jako wzór dla współczesnych kapłanów!
ks. Marcin Modrzyński: Życie ks. Patricka Peytona jest wielkim spełnieniem proroctwa św. Ludwika Marii Grignona de Montfort o apostołach czasów ostatecznych. Z jego osobistej miłości do Maryi wybuchł wielki ogień ewangelizacji i wzrosła wierność temu, co Bóg złożył w jego sercu. Ksiądz Peyton z pokorą apostoła różańca realizował zdumiewające i pionierskie dzieła różańcowe, promował życie rodzin w łasce Bożej oraz apostolstwo świeckich. Kontynuował misję św. Maksymiliana Kolbego na miarę czasów, w których żył, i na miarę środków medialnych. Wszystko dla Niej!
Jim Caviezel: Dobra rada, jakiej udzielił mi ks. Peyton tamtego lata 1991 roku, była owocem Ducha Świętego. Wierzę też, że to Duch Święty zachęcił ks. Peytona, by mnie zaprosił, by udzielił mi sakramentu [pokuty] i dodał mi nadziei.
Wincenty Łaszewski: Miałem tę książkę w jej pierwszej amerykańskiej edycji. Gdy zaginęła, kupiłem nowe wydanie. Zajmuje u mnie miejsce na półce książek najcenniejszych. To ona obudziła we mnie pragnienie odnalezienia źródła mocy różańca. I jeszcze ten tytuł jak życiowe zawołanie: „Wszystko dla Niej”. Piękne? Raz jeden spotkałem kogoś, kto dobrze znał ks. Peytona. Gdy zapytałem, co może mi o nim powiedzieć, wykrzyknął trzy słowa: ?To był święty!?. Świętych trzeba się uczyć ? weźmy więc tę książkę do ręki.
Loretta Young: Poznanie niesamowitej historii ks. Peytona było doświadczeniem, za które na zawsze pozostanę wdzięczna! Zobaczyłam w nim człowieka niezłomnej wiary, człowieka naprawdę zakochanego w Matce Bożej. Dla mnie jego przesłanie nadal jest inspirujące: „Rodzina, która modli się razem, trzyma się razem”.
Proponujemy też dzieło pewnego Franciszka (ale nie papieża), z którego dowiemy się:
- czym jest smutek uśpionego serca,
- dlaczego wielu tzw. „dobrych chrześcijan” żyje tak, jakby Bóg nie istniał,
- skąd się bierze zniechęcenie, drażliwość i lenistwo,
- jakie są przyczyny „cichego” odchodzenia od modlitwy, Kościoła i Boga?
Francisco Fernandez-Carvajal, Lenistwo duchowe. Smutek uśpionej duszy, Kraków 2012, s. 184,
albo dzieło O naśladowaniu Chrystusa, które czytaliśmy w październikowe niedziele przed różańcem – w starym kościele,
oraz książkę o pracy w Afryce Zachodniej, której autorem jest Nuncjusz Apostolski w Ghanie, Abp Henryk Jagodziński, Zapiski z Ghany –
PRZECZYTAJ, NIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!
