Aktualności

Ptasie radio z budzikiem na Białogonie

Ptaki zaczynają śpiewać mniej więcej na godzinę przed wschodem słońca. Na początku wiosny pierwsze tony nadają te budzące się najwcześniej, jak kos, drozd śpiewak i rudzik. Wymienione wyżej  gatunki występują oczywiście na terenie zielonym okalającym drewniany  kościół parafialny w Białogonie. Ptaki umilają nam czas swym śpiewem. Każdy śpiewa jak umie – niektóre śpiewają melodyjnie i pięknie, śpiew innych brzmi jak zgrzytanie. Dlaczego ptaki śpiewają? „Zawodowo” śpiewaniem zajmują się samce. Jednak nie znaczy to, że samice nie potrafią wydawać dźwięków – często porozumiewają się głosem, jednak ich piosenki są skromniejsze niż popisy samców.

Taki poranny śpiew świadczy o wigorze, kondycji, sile samca. W głosie zawarta jest groźba dla rywali i swoista „reklama” dla samic. Na wczesny śpiew o tej porze – kiedy jest jeszcze zimno po całej nocy, a ptaki przez cały ten czas nie żerowały – mogą sobie pozwolić tylko najsilniejsze samce, w najlepszej kondycji, posiadające najlepsze terytoria pełne pokarmu. Bo tylko ten może śpiewać długo, kto przed zaśnięciem miał pełen żołądek. To cenna informacja dla potencjalnej partnerki – samiec, którego właśnie słychać, musi być zdrowy i sprawny, skoro może sobie pozwolić na to, by – mimo głodu po całej nocy – nie żerować, a głośno śpiewać. Na dodatek samiec ten nie zna strachu i wystawia się na atak, bo zdradza swoją pozycję drapieżnikom. Ta brawura może być drogą do serca samiczki.

Poniżej przedstawione są godziny, w których odzywają się poszczególne gatunki typowe dla biotopu Białogońskiego przy założeniu, że brzask następuje o godz. 4:00 (tak jak w Polsce w połowie maja wg czasu letniego).

drozd śpiewak godz. 3:00            

rudzik 3:10

kos 3:15

sikora bogatka 3:40

zięba 4:00

wilga 4:20

szpak 4:40

pleszka 5.00

muchołówka szara 6.00

koncertuje dzwoniec 7.00

i na końcu szczygieł 8.00

Przyroda nigdy jednak nie da się zamknąć w sztywnych regułach, dlatego określanie godziny na podstawie śpiewu ptaków może być zawodne (choć oczywiście nie musi). Nie chodzi tylko o tak oczywistą sprawę jak zmiana pór roku i długości dnia – o innej godzinie zacznie swój śpiew drozd w maju, o innej w czerwcu. Ptaki, które budzą się rano, nie milczą przez pozostałą część dnia – możemy je słyszeć też o innych porach. Poza tym ptaki potrafią zmieniać swoje zachowania w zależności od warunków środowiska, wilga np. w sposób charakterystyczny odzywa się przed burzą czy opadami deszczu. Dlaczego zatem jakiś dzienny ptak nie miałby nas zaskoczyć i zaśpiewać nam w nocy? Kiedy Białogon śpi – to Pleszka niekoniecznie. Okoliczne latarnie uliczne tworzą temu ptaszkowi specjalny klimat do aktywności śpiewaczej praktycznie przez całą noc, z drobnymi przerwami (takie sytuacje należą jednak do rzadkości)

Jeśli chodzi o gniazdowanie to wilga, zięba i szczygieł gnieżdżą się w wyższych partiach drzew, drozd i dzwoniec zajmują niższe partie zadrzewień. Rudzik, pleszka i kos potrafią zakładać gniazda w nietypowych miejscach architektury drewnianej, zaś muchołówka szara i szpak gniazdują w naturalnych dziuplach i wyłomach powstałych w pniach drzew.

Na koniec trzeba też wspomnieć o dwóch typowo nocnych gatunkach odwiedzających teren przykościelny, mianowicie puszczyk i sowa uszata. Może nie śpiewają, ale wydają niesamowite dźwięki, które mogą napędzić słuchaczowi strachu.


 

Drozd śpiewak

Rudzik

Zięba

Pleszka

Szczygieł

Dzwoniec

Muchołówka szara

Szpak

Sikora bogatka

Puszczyk

Sowa uszatka

  • Liturgia dnia

  • Msze Święte

    W niedziele i święta:
    8.00, 10.00, 12.00 i 17.00
    W tygodniu:
    17.00

  • Spowiedź

    codziennie 30 min. przed Mszą świętą

    w niedziele – w czasie Mszy świętej

  • Kancelaria Parafialna

    Najlepiej po prostu przyjść na Mszę świętą o godz. 17:00. Po liturgii pomodlić się jeszcze chwilę jakąś „białogońską” modlitwą, np. PRZEMIEŃ NAS, PANIE,/ PRZEMIEŃ NAS, PANIE JEZU,/ PRZEMIEŃ NAS, PANIE JEZU CHRYSTE,/ I ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI, a potem śmiało wkroczyć do zakrystii… Znajdziemy tam jakiegoś pomocnego duszpasterza. Gdyby nikt nie nie okazał nam zainteresowania, to zawsze można sięgnąć po tajemniczą i niezawodną broń: zawołać „SOLO DIOS BASTA”, to na pewno poskutkuje!
    (wejście do kancelarii od ul. Fredry, obok zielonej kapliczki Świętej Joanny Beretty Molli)

  • RSS Diecezja Kielecka

  • Polecane

  • Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.