Przed nami kolejna niedziela sierpnia. Warto wejść w świat biblijny, podążając śladem siedmiu fragmentów z niedzielnej liturgii słowa, którym patronuje wiara kobiety kananejskiej.
I jeszcze jej córka.
I urocze szczeniaki, które „prowadzą wojnę” o okruchy, spadające ze stołu ich pana.
1. Zachowujcie prawo i przestrzegajcie sprawiedliwości, bo moje zbawienie już wnet nadejdzie i moja sprawiedliwość ma się objawić (Iz 56, 1),
2. Dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów (Iz 56, 7),
3. Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi, niech nam ukaże pogodne oblicze (Ps 67, 2),
4. Przyszła, padła Jezusowi do nóg i prosiła: „Panie, dopomóż mi”. On jednak odparł: „Niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom” (Mt 15, 25-26),
5. O niewiasto, wielka jest twoja wiara, niech ci się stanie, jak pragniesz!” Od tej chwili jej córka była zdrowa (Mt 15, 28),
6. Dary łaski i wezwanie Boże są nieodwołalne (Rz 11, 29),
7. O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadane są Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi! (Rz 11, 33).
ZAGADKA
(podobno zagadki Parafii Białogońskiej należą do kategorii zagadek surrealistycznych… istotnie, coś w tym jest!)
Nad Siódemką Sympatycznych Psiaków góruje londyński Big Ben… no właśnie:
dlaczego naszym siedmiu dalmatyńczykom tak do twarzy w tej londyńskiej scenerii?
Otóż istnieją trzy możliwości:
w naszej białogońskiej zagadce pojawia się Londyn, ponieważ –
A) na salce parafialnej od czwartku stoi „anglik”, tzn. pianino, które wyprodukowała angielska firma Danemann z siedzibą w Londynie (Schola Bez Nazwy powoli przekształca się w Piano Girls),
B) niedawno wśród zwiedzających stary kościółek znalazła się sympatyczna Hannah z Londynu, którą niniejszym wpisujemy do Wielkiej Księgi Przyjaciół Starego Kościółka na Białogonie,
C) w Londynie urodził się John Milton, autor Raju utraconego (poeta stracił wzrok i kolejne strofy poematu dyktował swoim córkom), patronujący naszym „żółtym różom” z drugiego namiotu w ramach MTN (Metody Trzech Namiotów). U Miltona żółte róże oznaczają wezwanie: Odwzajemnij moją miłość!
ODPOWIEDŹ
Odpowiedź na surrealistyczną zagadkę z Londynem w tle (a właściwie w roli głównej) jest zaskakująca: wszystkie trzy propozycje są prawidłowe. Czyli A + B + C…!
Siedem dalmatyńczyków zanosi się ze śmiechu, Milton gra na pianinie, a Hannah śpiewa piosenkę. Jaką piosenkę…? Jak to jaką!
Piosenkę o naszym Jezusie: „Kochaj nas, słodki Jezu/ w białogońskiej ciszy świątyni…” (dzisiaj śpiewana na rozpoczęcie Mszy Świętej).